Mieszkanie na wynajem to kusząca inwestycja, ale trzeba pamiętać o tym, że sama na siebie zarabiać nie będzie. Trzeba jeszcze znaleźć najemcę. Metod działania jest kilka i w naszym artykule omówimy ich wady i zalety.
Samodzielnie, czy z firmą? Na krótki termin, czy tradycyjnie?
Zanim rozpoczniemy poszukiwania lokatora, musimy zadecydować czy wynajmować będziemy na tak zwany “krótki termin”, czy tradycyjnie lub okazjonalnie. Drugą kwestią jest odpowiedź na pytanie, czy chcemy się tym zajmować sami, czy też zlecimy tę usługę firmie zewnętrznej. O tym, kiedy najem krótkoterminowy, a kiedy tradycyjny jest bardziej opłacalny i jak się do każdego z nich przygotować pisaliśmy już na naszym blogu: „Wynajem krótkoterminowy – wszystko, co musisz wiedzieć.” Podstawowa różnica pomiędzy samodzielnym szukaniem najemcy, a zleceniem tego na zewnątrz też jest oczywista – chodzi o ilość czasu jaką możemy poświęcić na poszukiwania albo jakiego rzędu wydatki jesteśmy w stanie zaakceptować.
Warto też na wstępie określić nasze oczekiwania w stosunku do najemcy: czy będą to studenci, młode rodziny na dorobku, czy inna grupa docelowa. Czy zaakceptujemy osoby ze zwierzętami albo palące, czy też wprowadzimy kategoryczny zakaz? Oczywiście mieszkanie musi mieć odpowiedni standard, dopasowany do naszej grupy docelowej.
Przeczytaj: Kto wynajmuje mieszkania w Polsce? (najpopularniejsze grupy docelowe)
Szukanie najemcy do mieszkania na własną rękę
Własne zaangażowanie w poszukiwanie potencjalnego najemcy do naszego mieszkania to z pewnością oszczędność pieniędzy. Wymaga jednak od właściciela nieruchomości poświęcenia sporo czasu, aby wynająć je jak najszybciej a przy tym korzystnie. Zależy nam przecież na tym, by mieszkanie nie stało puste, bo wtedy trzeba ponosić stałe koszty, takie jak czynsz administracyjny i opłaty za media. Nawet jeśli nie ma zużycia prądu czy gazu, sam fakt, że lokal jest do nich podłączony, oznacza naliczanie pewnych kwot.
Gdzie zamieszczać ogłoszenia o ofercie najmu?
Określenie “szukanie najemcy” jest nieco mylące, bo to przecież najemcy przeglądają ogłoszenia, aby znaleźć odpowiadający im lokal. Dlatego warto wybrać popularny portal internetowy i na nim zamieścić reklamę naszego mieszkania. Taka reklama musi być dobrze przygotowana, aby ogłoszenie nie przepadło wśród natłoku innych.
Podstawą są dobre zdjęcia, jasne, kontrastowe, aby przyciągnąć uwagę odbiorcy, a przy tym pokazujące wnętrza w jak największym zakresie, aby potencjalny najemca mógł sobie siebie w nich wyobrazić. Bardzo ważne jest też podanie lokalizacji – przynajmniej dzielnicy, w jakiej mieszkanie się znajduje, a jeszcze lepiej konkretnej ulicy. Trzeba też określić metraż, ilość pomieszczeń i kondygnację, na której położone jest mieszkanie, oraz dodatkowe udogodnienia takie jak winda, balkon, zabezpieczenia, wyposażenie w sprzęt AGD, wyposażenie łazienki i ewentualnie meble.
Wyróżnienie ogłoszenia wiąże się z opłatą, ale, jak zapewniają portale, gwarantuje kilkukrotnie wyższą ilość wyświetleń, a co za tym idzie większy odzew wśród potencjalnych klientów i większą ilość umówionych spotkań. Warto zatem rozważyć taką drobną inwestycję w ogłoszenie.
Coraz bardziej popularne stają się ostatnio ogłoszenia na dedykowanych grupach facebookowych, ale trzeba wiedzieć, które z tych grup faktycznie działają prężnie w danym mieście. Z tej metody poszukiwania lokalu korzystają przede wszystkim studenci i młode osoby pracujące. Zamieszczenie ogłoszenia na Facebooku wiąże się z koniecznością monitorowania go i bieżącego odpowiadania na pytania potencjalnych najemców, zadawane w komentarzach, lub wiadomościach prywatnych. Facebook daje możliwość wstępnej weryfikacji potencjalnego najemcy, dzięki dostępności profilu publicznego osoby reagującej na ogłoszenie.
Spotkania z osobami zainteresowanymi najmem
Drugim etapem poszukiwania najemcy, jest spotkanie się z osobą, która wyraziła zainteresowanie naszym ogłoszeniem. Potencjalny klient chce oczywiście zobaczyć mieszkanie, ale i wynajmujący może w ten sposób zyskać cenne informacje. Tak, czy inaczej weryfikacja potencjalnego najemcy jest bardzo istotnym elementem poszukiwania klienta. Więcej na ten temat pisaliśmy w podlinkowanym powyżej artykule.
Specjaliści radzą, by na spotkanie w sprawie najmu umówić się z kilkoma osobami na jedną godzinę – o ile oczywiście jest takie zainteresowanie. Ma to uzasadnienie psychologiczne. Wywieramy w ten sposób presję na potencjalnych klientach – ktoś inny może ich ubiec! Dlatego być może któryś z nich szybciej zdecyduje się na podpisanie umowy.
Krótkoterminowy wynajem mieszkania na własną rękę
Metody samodzielnego szukania najemców na wynajem krótkoterminowy, właściwie nie różnią się od wynajmu tradycyjnego lub okazjonalnego, na rok, czy dłużej. Też trzeba zamieścić dobrze przygotowane ogłoszenie na portalu – tym razem dedykowanym dla turystów szukających ciekawego miejsca na nocleg. Różnica polega na tym, że o ile znalezienie najemcy na rok może potrwać tydzień, czy kilka tygodni, a później musimy jedynie interweniować w sytuacjach, gdy trzeba coś naprawić, to najem krótkoterminowy wymaga stałego zaangażowania nie tylko w śledzenie ogłoszeń. Trzeba także mieszkanie posprzątać po najemcy, przygotować na kolejnego gościa, dopilnować sprawności urządzeń i mieć baczenie na niespodziewane awarie. To niemal praca na etacie, ale oczywiście zyski rekompensują ten wysiłek.
Czy warto zlecić wynajem mieszkania pośrednikowi nieruchomości?
Zawarcie umowy z pośrednikiem wiąże się, w przypadku najmu tradycyjnego lub okazjonalnego, z zapłatą odstępnego. Najczęściej kwota ta równa jest wysokości miesięcznego czynszu, jaki będziemy pobierać od najemcy z tytułu wynajmu. Oznacza to miesiąc bez dochodu. Pośrednik ma jednak tę przewagę, że dysponuje czasem – szukanie klientów to przecież jego zawód. Ma też większe doświadczenie w przygotowywaniu ogłoszeń, często współpracuje z zawodowym fotografem. Ma dostęp do bazy danych klientów.
To wszystko sprawia, że prawdopodobnie znajdzie najemcę szybciej, niż zrobilibyśmy to sami, dzięki czemu pozwoli zaoszczędzić na stałych opłatach. Z pewnością natomiast zaoszczędzimy dzięki takiej umowie czas, który musielibyśmy poświęcić na tworzenie i zamieszczenie ogłoszenia, odbieranie telefonów, czy bezowocne spotkania z klientami, którzy ostatecznie nie będą zainteresowani naszym lokalem.
Pośrednik a najem krótkoterminowy
Na rynku nieruchomości funkcjonują obecnie firmy obsługujące najem krótkoterminowy mieszkań. W zależności od umowy przejmują samo ofertowanie, pozostawiając właścicielowi dbanie o porządek w lokalu, lub biorą na siebie także całe przygotowanie mieszkania po i przed każdym klientem, W niektórych przypadkach mogą nawet wnosić w imieniu właściciela opłaty administracyjne i licznikowe. Wynagrodzenie takiej firmy oscyluje pomiędzy 30% a 50% zysku z wynajmu, zatem jest to spora kwota, ale dzięki profesjonalnej obsłudze lokal może być stale w obrocie, a właściciel nie musi właściwie robić nic. W tej sytuacji najczęściej zawieramy umowę najmu z firmą, która następnie zajmie się obsługą – i podnajmem – naszego mieszkania.
Przeszukaj bazę 1504 okazji na zakup mieszkania na ListaPrzetargow.pl »
Zdjęcia: Pexels.com